W końcu dotarłem do A.D.A. PUŁAWSKA. Miejsce jest SUPER! Kawiarnia, sala dla dystrybucji, sala koncertowa i dziedziniec gdzie można usiąść i pogadać. Trzymam kciuki aby przetrwało jak najdłużej. Co do samego koncertu to wypadł elegancko (w sumie chyba nie było innej opcji ;) ). Przy okazji występu Beyond Pink naszło mnie takie spostrzeżenie, że co widzę występ dziewczyn to mam wrażenie, że grają trochę inaczej i ich nutki z punkowych coraz bardziej zmieniają się w hardcorowe :]